wtorek, 12 listopada 2013

Polowanie na betę

Witam!

Ogłaszam moje małe polowanie na betę.

Jak wiadomo moje teksty pojawiają się w dosyć długich odstępach czasu, więc mimo, że dosyć nie regularnie to myślę, że nie będzie większego problemu z poprawieniem jakiegoś rozdziału od czasu do czasu... a przy okazji przeczytania go wcześniej ;3.

Wydaje mi się, że nie piszę jakoś strasznie źle ale czasami po prostu nie mam czasu na poprawienie błędów lub nie wychwycę wszystkich, więc beta naprawdę mi się przyda, tym bardziej, że nie lubię publikować tekstów z błędami.

Chciałbym aby beta zajmowała się wszystkimi moimi tekstami tj. fandom Naruto, fandom HP, opowiadania autorskie i inne one-shoty.

Wszystkich chętnych i czujących się na siłach proszę o kontakt:
gg: 37685570 bądź email: piccolocardellino@gmail.com

Czekam na zgłoszenia i pozdrawiam :3.

Do poczytania!

4 komentarze:

  1. Twój pomysł na opowiadanie jest świetny! <3
    To nie jest kolejne opowiadanie gdzie bohaterowie są ninja,nie, potrafisz wymyślić coś nowego (jak ta mafia) i oryginalnego. Podziwiam ciebie za to, że potrafisz spleść razem życie kilku bohaterów. Good job!
    Ciekawość STRASZNIE mnie zżera!
    Co dalej!? Jak potoczą sie losy Naru-chan i Sasu-chan (tulko żeby go nie oddał Orochimaru), czy Fugaku zacznie dawać jasne znaki Minacie ( że mangarka nie może sie domyślić, a szkoda) i jak potoczą sie losy Itachiego i Deidary (tu mam wielką nadzieje na to, że zaczną do siebie czuć mięte)? *-*
    Szkoda ,że przestałaś pisać T-T
    Twoje opowiadania przeczytałam w jeden dzień. Nie wim czy tu wrócisz, ale nawet jeśli nie to i tak życze:
    -weny;
    -zapału do pracy;
    - i czerpania z tego dużo przyjemności. ^^
    Pozdrowienia! ~

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję serdecznie za tak miłą opinię :3. Bardzo się cieszę, że podoba Ci się moje opowiadanie. Miło jest czytać takie komentarze ;).
    Zasadniczo to opowiadanie jak i reszta moich blogów nie jest zawieszona, tak więc jak najbardziej mam zamiar kontynuować tą historię :). Niestety cierpię na pisarski syndrom Zbyt Długiego Braku Twórczości. Co jakiś czas robię po prostu kilku miesięczne (czasami nawet roczne) przerwy w pisaniu i niestety jest to niezależne ode mnie. W tym okresie kompletnie nic sensownego nie potrafię napisać. Piszę początek rozdziału/oneshota i tak to zostawiam :/. Prawdopodobnie moja twórczość ruszy gdzieś pod koniec maja bądź lipca (mam nadzieję). Dziękuję więc bardzo za życzenia; wena i zapał na pewno mi się przydadzą ;).
    Pozdrawiam i do poczytania :3.

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam,
    drogi autorze, żyjesz? No tak dawno tutaj nic się nie pojawiło... a ja tęsknię za opowiadaniami tutejszymi...
    Dużo weny życzę Tobie...
    Pozdrawiam serdecznie Basia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oh, żyję, żyję.
      Niestety moja wena nie jest ostatnio nastawiona na mafijne opowiadania pełne tajemnic i zagadek :/.
      Próbuję ruszyć ale, jak na razie, marnie mi to wychodzi. Mam pewne wątpliwości co do fabuły i pewnego paringu.
      Jednakże, jeśli masz ochotę, zapraszam na blog www.kusa-no-nioi.blogspot.com do czytania reedycji opowiadania KnN :).
      Wydaje mi się, że tam rozdziały będą pojawiać się częściej niż tutaj^^.
      Dziękuję za życzenia i pozdrawiam.

      Usuń